Przejdź do głównej zawartości

Sal misie BN I październik

Zapisałam się na Sal z Misiami świątecznymi z Coricamio
na blogu Natalii Zaczarowany Papier

  

Powstały już dwa misie, ale według zasad pokazuje Wam pierwszego wybranego przeze mnie :)
Wyszywałam pierwszy raz muliną mieszaną, choć tego nigdy nie robiłam i nie chciałam, stwierdziłam, że czas ruszyć uzbierane zapasy innych firm :). 
Ten miś głównie Anchor, a reszta dobierana z innych motków innych firm beże DMC i zielenie Ariadna.
Kanwa jest bardzo mięciutka o niescalonym splocie i troszkę nie mogłam złapać równowagi w krzyżykach.
Miś nie znalazł jeszcze swojego konkretnego miejsca, gdyż tak się spodobał po wyszyciu, że chyba od razu poleci do nowego właściciela :)




Sponsor wzorów:





Misia zgłaszam też do zabawy u Igiełki-BM




Komentarze

  1. Śliczny misiek, sama słodycz. Czyżby jakiś krewny Gumisi?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, tak poniekąd wygląda troszkę gumisiowato i przez to jest podwójnie słodki :)

      Usuń
  2. Słodziak. Sama nie wiedziałam , od którego zacząć. :o)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, ja również i padło, że jednak jak wszystkie to lecę po kolei :)

      Usuń
  3. Super sobie poradziłaś mimo trudności z kanwą, a misio wyszedł przepięknie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za ciepły komentarz dodający skrzydeł :)

      Usuń
  4. Prześliczne są te misie ... Twój taki słodki, piękny jest!

    OdpowiedzUsuń
  5. Uroczy miś :) Ja też wyszywam je z resztek muliny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) jakoś prosi sie poeksperymentować z nimi :)

      Usuń
  6. Przeuroczy misio :) Połączenie różnych marek muliny dało bardzo dobry efekt.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz, który jest dla mnie bardzo ważny i dodaje mi skrzydeł oraz za chwile poświęcone odwiedzaniu mojego bloga.

Popularne posty z tego bloga

Pudełeczko - zapytanie dla świadkowej - na ślub

Swego czasu zostałam poproszona przez swoją znajomą o przygotowanie zapytania związanego z jej zbliżającym się ślubem dla swojej przyszłej świadkowej. Miało być coś delikatnego, ale warunkowo w kolorze różowym. Głowiłam się jak sprytnie zadać to pytanie z nutką humoru i tajemniczości. Miałam pomysły typu puzzle, otwierane kartki i inne opcje, które wpadły mi do głowy, ale wygrał plan związany z przygotowaniem pudełeczka, które podpatrzyłam i zainspirowałam się u  Houseofpapers , którą czasem podglądam, bo podobają mi się jej prace. Powstało pudełeczko z dodatkiem złotego akcentu w postaci brokatowej bazy. Dodałam kwiaty papierowe w tonacji różowej i delikatnego fioletu, a środek sami zobaczcie jaki fajny.  Z drugiej, nie idocznej dla Was strony są szczegółowe dane dotyczące pary i miejsca zawarcia ślubu. Świadkowa powiedziała tak... Panna Młoda powiedziała tak.... I żyją długo i szczęśliwie, czego im z całego serducha życzę.  

Kartka urodzinowa C&S z wiankiem

Kartka uniwersalna z okazji urodzin, w stylu C&S czyli "prosta i czysta" bez dużej ilości ozdobników. Bardzo uniwersalna, tak dla kobiety jak i dla mężczyzny. Wybrałam tło w kolorze beżu z kolekcji Altai Art na to wycięłam zdobnie panel z eleganckim wiankiem autorstwa Kasi z "Ni mniej ni więcej digital paper" a na czele wkomponowałam craftowy digi stempel autorstwa Iwony Toporowicz, który został mi jeszcze z jej ostatniej obecnie pamiątkowej paczki..... kartka sentymentalna ku pamięci....  

Album komunijny dla Wiktorii - wiktoriańskie róże

Album powstał w prezencie dla Wiktorii na pamiątkę Komunii Świętej. Od podstaw złożony i mojego projektu każda strona i zdobienie. Okładkę obiłam tapetą w kolorze ciepłego beżu, ozdobiłam ją piękną tekturką wiankiem od Skrapińca i z moich zbiorów z paczuszek niespodzianek tekturką hostii, ozdobiona kwiatami. Wiązany na koronkową wstążeczkę. Album ma 5 kart ozdobionych papierami z kolekcji  archiwalnej od ówczesnej Galerii Papieru (obecnie Paper Haeven) w kolorach ciepłego beżu z motywem renesansowych róż. Strona po otwarciu zawiera głębszą kieszonkę na pamiątkowe zdjęcia luzem, druga strona przygotowana na dwa zdjęcia o formacie 13 x 9 cm, otwierana flapka do góry skrywa kolejne miejsca na zdjęcia. Następna strona z zakładką w której umieściłam dwie katy na zdjęcia i boczna strona otwierana z flapką, na której znajduje się rameczka zdobna i cieniowana tuszem lekko postarzona i cytat. Kolejno mamy stronę z zakładką i otwieraną książeczką a po prawej stronie tzw. belibend, za który włoży