Swego czasu zostałam poproszona przez swoją znajomą o przygotowanie zapytania związanego z jej zbliżającym się ślubem dla swojej przyszłej świadkowej. Miało być coś delikatnego, ale warunkowo w kolorze różowym. Głowiłam się jak sprytnie zadać to pytanie z nutką humoru i tajemniczości. Miałam pomysły typu puzzle, otwierane kartki i inne opcje, które wpadły mi do głowy, ale wygrał plan związany z przygotowaniem pudełeczka, które podpatrzyłam i zainspirowałam się u Houseofpapers , którą czasem podglądam, bo podobają mi się jej prace. Powstało pudełeczko z dodatkiem złotego akcentu w postaci brokatowej bazy. Dodałam kwiaty papierowe w tonacji różowej i delikatnego fioletu, a środek sami zobaczcie jaki fajny. Z drugiej, nie idocznej dla Was strony są szczegółowe dane dotyczące pary i miejsca zawarcia ślubu. Świadkowa powiedziała tak... Panna Młoda powiedziała tak.... I żyją długo i szczęśliwie, czego im z całego serducha życzę.
Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńŚwietna karteczka :)
OdpowiedzUsuńDotychczas miałam dylemat jak użyć takich nietypowych scrapów - jak trująty - a tu proszę jaka piękna inspiracja :)
Dziękuję, fajnie mi się skomponowały do tematu karteczki jaki wybrałam, swego czasy zrobiłam też urodzinową karteczkę właśnie na trójkątach z ptaszkami
UsuńKsenia! gratuluję, bo kartka świetnie wyszła no i Ty wyszłaś z łóżka żeby świętować z nami ten dzień! Uściski!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie, nie mogłam się powstrzymać, a jeszcze tak fantastycznie opisana lista potrzebnych rzeczy do projektu wyrwała mnie z łóżka :)
Usuńświetnie udało ci się podejść to tego przepisu i podobnie jak ja nałożyłaś na siebie trójkąty ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję, takie ułóżenie od razu przyszło mi do głowy, ostatnio ułóżyłam je asymetrycznie do siebie, więc tym razem coś innego :)
Usuń