Tak jak pisałam w jednym z postów fanką Małego Księcia nie jestem i chyba nie zmienię zdania, ale jest to bardzo wdzięczny temat do haftowania. Śliczna róża i kolejna interpretacja we wzorze bohatera książki Antoine'a de Saint-Exupéry'ego. Ostatnio podziałałam z haftowaniem obrazu ze wzoru autorstwa Igiełki-MB, a tym razem sięgnęłam po wzór mojej ulubionej zagranicznej projektantki Veronique Enginer. Wcześniej w postach znajdziecie już kilka haftów z jej wzorów, zapraszam do przejrzenia. A jako ciekawostka autor książki francuski, wzór od Francuzki i mulina, którą haftowałam również pochodzi z Francji firmy Anchor. Z tego kawałeczka kanwy na poniższych zdjęciach powstała u Zamawiającego podkładka pod kubeczek dla fanki powieści. Ode mnie wyszła w takiej formie surowej. Choć jest to malutki obrazek zawiera w sobie bardzo dużo, z tą mała refleksją zostawiam Was w ten u mnie paskudny, deszczowy piątkowy dzień.