Tu już widać moje konkretniejsze postępy na ten moment.
Pojawiają się już powoli oblicza.
Mam nadzieję, że się wyrobie, z postępów widocznych jest ok.
Dziś jakoś tak mnie dziwnie nosiło od rana i zrobiłam spontaniczna karteczkę z motywów, które zakupiłam niedawno od znajomej.
Mam jeszcze przed sobą parę projektów, ale powiem Wam, że przy obecnych upałach jakoś tak ciężko mi wszystko idzie. Choć wena cały czas podpowiada nowe pomysły. I mnie nosi z tego tytułu 🤣.
Będzie piękny obrazek :)
OdpowiedzUsuńOby ;)
Usuń