Zostałam poproszona o 3 kartki w ramach podziękowania dla Pań z przedszkola na pożegnanie od Gabrysia. Mama chłopca wybrała formę okienek, gdyż w środku swoje miejsce będzie miała oprócz wpisów podziękowania, niezapomniana pamiątka, ale o tym napiszę pokazując Wam trzecią z kartek za jakiś czas. Motyw na trzeciej wyszedł bardzo delikatnie i "zwiewnie" lekko rózniąc się od pozostałych dwóch kartek. Postanowiłam przy okazji sprostać zadaniu z bingo na #52scrapbookingChallenge2021 i wybrałam linię mniszek (dmuchawce)-kolor-motyle. Wybrałam kolekcje papierów od UHK Gallery, żeby nawiązać do zdjęcia mniszka i od Papierowego Potwora, kolor wyzwania. Ozdobiłam całość kwiatami i listeczkami z wykrojnika oraz motylkami i sówką z napisem dziękujemy.
Swego czasu zostałam poproszona przez swoją znajomą o przygotowanie zapytania związanego z jej zbliżającym się ślubem dla swojej przyszłej świadkowej. Miało być coś delikatnego, ale warunkowo w kolorze różowym. Głowiłam się jak sprytnie zadać to pytanie z nutką humoru i tajemniczości. Miałam pomysły typu puzzle, otwierane kartki i inne opcje, które wpadły mi do głowy, ale wygrał plan związany z przygotowaniem pudełeczka, które podpatrzyłam i zainspirowałam się u Houseofpapers , którą czasem podglądam, bo podobają mi się jej prace. Powstało pudełeczko z dodatkiem złotego akcentu w postaci brokatowej bazy. Dodałam kwiaty papierowe w tonacji różowej i delikatnego fioletu, a środek sami zobaczcie jaki fajny. Z drugiej, nie idocznej dla Was strony są szczegółowe dane dotyczące pary i miejsca zawarcia ślubu. Świadkowa powiedziała tak... Panna Młoda powiedziała tak.... I żyją długo i szczęśliwie, czego im z całego serducha życzę.
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz, który jest dla mnie bardzo ważny i dodaje mi skrzydeł oraz za chwile poświęcone odwiedzaniu mojego bloga.