Studnia w kwiatach
Moim pierwszym sprezentowany obrazem była studnia w kwiatach.
Miałam wtedy naście lat, a osobą obdarowaną była moja mama 🤗. Choć haftem krzyżykowym, co rzadko się zdarza zaraził mnie właśnie mój tata. Nauczył mnie już w przedszkolu przyszywać guziki, a niewiele później pokazał tajniki haftu i ściegi. Kto Go zna nie podejrzewa, że coś takiego potrafi 😊. A z zawodu również jest Duszą Twórczą - Architektem. W późniejszym czasie sprawił mi prezent przekazując zbiory muliny jeszcze zgromadzone przez moją babcię w wielkiej paczce, z której obecnie zostało mi małe pudełko.
Piękny obrazek:-)
OdpowiedzUsuń